Shiria Fontainestand

Miano: Shiria Fontainestand
Wiek: 16
Wzrost/Waga:158 cm/49kg
Przynależność: Klan Kurta/Zabójca/Phantom Troupe

Wygląd: Shiria to niewysoka dziewczyna obdarzona promiennym, pogodnym uśmiechem, podkreślonym dodatkowo przez delikatne, miękkie policzki, w jakie wyposażyła je mamuś natura. Jej oczy są koloru zielonego, a ich spojrzenie potrafi wręcz uwięzić czyjąś uwagę, skupiając ją właśnie na nich i jej właścicielce. Z racji tego, że jest członkinią klanu Kurta jej oczy czasami zyskują też barwę czerwieni, kiedy tylko ich właścicielka wpadnie w wyższy stan emocjonalny. Kolor ten utrzymuje się do momentu opadnięcia emocji. Jej długie i zadbane włosy są koloru brązowego, a charakterystycznym ich elementem są dwa warkoczyki, symetrycznie opadające po obu stronach głowy Shirii. Grzywka, którą dziewczyna posiada kończy się bezpośrednio nad oczami, lecz jeśli dziewczyna lekko przechyliłaby głowę byłyby one w stanie zakryć je niemal całkowicie przed wzrokiem innych. Część loków spokojnie opada po jej plecach, sięgając praktycznie ich dolnej części, natomiast nieliczne z nich spływają także po bokach klatki piersiowej, tuż przy ramionach. Są one lśniące i niezwykle przyjemne w dotyku. Postura dziewczyny jest niezbyt imponująca dla wojownika, ale też stricte wojownikiem dziewczyna zdaje się nie być na pierwszy rzut oka. Jej ramiona są delikatne, a kolor skóry bardzo jasny. Jej waga zdaje się być na idealnym poziomie, co z resztą potwierdza jej własne ciało, które mimo tego, że delikatne przy bliższym przyjrzeniu okazuje się nie być zaniedbane pod kątem sprawności fizycznej.

Charakter: O dziewczynie można mówić, że jest jak balsam na duchowe rany innych. Niezwykle rzadko zdarza się jej irytować i denerwować, przeważnie za to jest uśmiechnięta i bardzo przyjacielska. Potrafi nawiązać rozmowę praktycznie z każdą osobą, niezależnie od jej charakteru. Lubi pocieszać innych i poprawiać im humor, przy tym ma to do siebie, że kocha żarty i zawsze chętnie dołącza do wszelkich zabaw i dowcipów. Oczywiście, nawet jej czasami zdarza się po prostu kogoś nie polubić, ale raczej nie okazuje tego w sposób zbyt przesadny. W zdecydowanej jednak przewadze, w stosunku do większości ludzi Shiria przyjmuje z miejsca stosunek pozytywny. Jest przy tym inteligentną i sprytną osobą, która jednak nie posiada za dużo wiedzy na temat całego świata. Wiele rzeczy jest dla niej nowych, a na pewno zaliczają się do takich nowe lądy i krajobrazy, tych poznała bowiem naprawdę nie za dużo. Każda podróż stanowi dla niej przyjemne doznanie, ponieważ poznaje w ten sposób świat i dowiaduje się nowych rzeczy. Mimo tego, że jest przyjazna, z uwagi na wychowanie jakie odebrała ma świadomość tego, że niektórzy ludzie nie są tak przyjaźni jak ona sama. Podczas przyjemnej rozmowy jaką się z nią prowadzi, czasem podświadomie, czasem całkowicie świadomie, Shiria próbuje dociec czy jej rozmówca jest faktycznie tym za kogo się podaje i czy w jego sposobie zachowania nie ma żadnych sprzeczności. Zasadniczo jednak zachowuje pogodne usposobienie tak długo, jak dana osoba nie jest w stosunku do niej bezpośrednio wrogo nastawiona. Bywa ostrożna, jednak wie, że czasami trzeba przystąpić do działania. Przy tym wszystkim nie jest osobą, która w sposób kompletnie bezmyślny rzuciłaby się w wir walki, potrafi spokojnie przemyśleć to jak i kiedy powinna zadziałać, by osiągnąć największe możliwe korzyści (co oczywiście nie znaczy, że zawsze podejmuje decyzje trafne). Dotyczy to jednak tylko walki i pojedynków, w życiu nie zawsze wszystko się tak bowiem układa. W kwestii swojej działalności jako zabójczyni - potrafi wszystko co potrafi przeciętny zabójca i nie ma z tego tytułu większych dylematów moralnych. Czym trudnią się zabójcy można wywnioskować po ich nazwie, a choć ona sama nie słynie z zabijania (i kto wie czy w ogóle kiedykolwiek kogoś własnoręcznie zabiła), to raczej nie da się po niej poznać, by widok martwej osoby sprawiał na niej jakieś większe wrażenie. Żeby jednak nie było - mordowanie (zarówno własnoręczne, jak i obserwowanie cudzego) nie sprawia jej przyjemności i jest traktowane jako coś, do czego czasem trzeba się posunąć. Generalnie ludzi wszystkich ludzi traktuje mniej lub bardziej tak samo. Drobnym wyjątkiem jest rodzina Fontainestand, która wyraźnie traktowana jest cieplej, ale to wynika z oczywistych względów biograficznych.

Nie pamięta tego, że pochodzi z rodu Kurta. Pamięć ta, choć zastąpiona została przez sztuczne wspomnienia związane z nową rodziną, nie została całkowicie usunięta i wciąż tkwi głęboko wewnątrz dziewczyny. Może to skutkować tym, że na widok innego członka rodu Kurta (ale tylko w przypadku zaistnienia odpowiednich okoliczności, które umożliwiłyby identyfikację takiej osoby) może czuć się nieco gorzej lub zwyczajnie dziwnie. Jest to jednak tylko wrażenie, a nie konkretne upośledzenie ruchowe czy mentalne.

Historia: Rodzina Fontainestand pod żadnym kątem nie była dziwną rodziną, jeśli tylko brałoby się pod uwagę standardy rodzin zabójców. Tak jak większość rodzin członkowie trenowali się w swoim fachu, tak jak inni przyjmowali zlecenia na konkretne cele, tak jak inni stawiali swój profesjonalizm nade wszystko i nade wszystkich. Może nie byli najbardziej znaną rodziną zabójców na świecie, do Zoldycków brakowało im wiele, o wiele za dużo by ich porównywać, ale nigdy nie można było im odmówić ambicji. Członkowie tej rodziny mieli nawet "chlubną" tradycję podejmowania się zadań, które wydawały się być dla nich niemożliwe do wykonania. Czasami mobilizowali do wykonania jednego zadania wszystkich członków rodziny, pozwalając potem jednemu członkowi zgarnąć chwałę za wyeliminowanie celu, w ten sposób starając się budować swój prestiż. Przy tym wszystkim nie byli źli w swoim fachu.

Dlatego też, że rodzina Fontainestand była względnie niewyróżniająca się, obecność Shirii w tej właśnie rodzinie była czymś niezwykle przyciągającym uwagę. Shiria nie miała w sobie ani kropelki krwi Fontainestandów, a jednak szczyciła się ich nazwiskiem. Podobnie jak inni trenowała z resztą rodziny i podobnie jak oni stawała się coraz lepsza w wykorzystywaniu technik zabójców. To wszystko jednak kwitowała czymś stosunkowo niespotykanym w przybytkach zabójców. Uśmiechem i radością. Dla innych członków rodziny była jak miła i słodka młodsza siostra, taka której sama obecność poprawia humor i powoduje, że człowiek chce postarać się bardziej przy swojej pracy, by potem mieć czas by z nią pobyć. Shiria była dobrym człowiekiem i kochała swoją rodzinę, nawet mimo tego, że w rzeczywistości nie była jej członkinią. Sama pochodziła z klanu Kurta, klanu, który praktycznie ledwo ostał się na granicy istnienia, którego pozostali przy życiu członkowie rozpierzchli się gdzieś po świecie. Cóż jednak z tego faktu, kiedy sama nie miała o nim pojęcia? Gdy członkowie Phantom Troupe dokonywali masakry na Kurtach jej umysł zbuntował się przeciwko temu czego doświadczał, wymazując wszystkie wspomnienia na temat Kurtów z jej pamięci. Członkowie rodziny Fontainestand znaleźli ją kilka dni po tragedii w pobliskim lesie, osamotnioną, w poszarpanych ubraniach, z rozbieganym wzrokiem, niepotrafiącą rozpoznać między przyjacielem, a wrogiem. Gdy zastanawiali się nad tym czy powinni szybko się jej pozbyć zdziwieni zostali tym, że Shiria uśmiechnęła się do nich, jak gdyby znała ich nie od dziś. Jej umysł wymagał zastępstwa po usunięciu wspomnień o jej rodzinie, a to właśnie Fontainestandowie byli pierwszymi ludźmi, których dziewczyna znalazła. Niczym niewielkie zwierzę na widok pierwszej istoty, którą zobaczyła, uznała właśnie ich za swoją rodzinę. Fontainestandowie byli zdziwieni tym co się stało, ale uśmiech dziewczyny i jej zachowanie, jak gdyby znali się od dawna, jej kompletnie bezbronna postawa i totalne zaufanie, sprawiło, że nawet zabójcy z tego klanu nie wiedzieli co zrobić. Bez żadnej większej narady, bez specjalnego zebrania w jej sprawie, tak jak gdyby była to oczywista oczywistość Shiria zabrana została do siedziby rodu Fontainestand, gdzie przybrała ich nazwisko (choć wedle niej samej posługiwała się nim od zawsze). Głowa rodu i ważniejsze osoby świadome były tego, że dziewczynka jest z członkinią klanu Kurta, nigdy jednak nie mieli okazji zobaczyć jej czerwonych oczu. Potrafili zauważyć za to coś kompletnie innego - jej wrodzony potencjał do łatwego używania technik Nen. Jej treningi od tej pory zostały urozmaicone - nie tylko uczyła się odpowiednich do "zawodu" rodziny umiejętności, ale także bardziej rozległej wiedzy na temat swojej nowo-odkrytej mocy, jaką niewątpliwie był Nen. Nie była jednak jedyną osobą, która mogła popisać się takimi zdolnościami, to też nie była traktowana z tego powodu jakoś specjalnie. Nie miało to jednak znaczenia, skoro i bez tego była oczkiem w głowie całego klanu.

Dziewczyna zabierana była czasami na misje razem z innymi członkami klanu - koniec końców była tak jak oni zabójczynią. Jej zachowanie podczas nich było jednak czasami kompletnie zdumiewające. Potrafiła tak samo uśmiechać się do celów innych członków klanu, jak do swojej własnej rodziny. Sama nigdy nie zabrudziła swych rąk krwią, nikogo nie zabiła, czasami jednak pomagała przy ogłuszaniu przeciwników, nie podnosiła też sprzeciwu gdy jej towarzysze odbierali życie poszczególnym ludziom. Podświadomie rozumiała i akceptowała, że tak powinno być, a jej lojalność wedle swojej rodziny była na tyle silna, że nie pozwalała jej nawet na to, by spróbować samej pomyśleć nad tym czy morderstwa, których się dopuszczały były... sprawiedliwe. Dziewczynka jednak dorastała. W tych czasach właśnie Shiria wykształciła w sobie wielką fascynację różnymi rodzajami kwiatów i roślin. Poświęcała im coraz więcej i więcej czasu, czasami nawet zaniedbując swoją rodzinę i kontakty z nią. Nie było dla niej dziwnym zniknąć na kilka nocek z domu w poszukiwaniu różnych rodzajów pięknych kwiatów czy interesujących roślin. Gdy była w domu coraz częściej zadawała trudne pytania. Czemu robimy to. Czemu zabijamy tych. Czemu nie tamtych. Czy nie mamy już wystarczająco dużo pieniędzy. Czy na pewno powinniśmy to robić. Były to pytania zadawane tonem wręcz dziecięcym, bez żadnego wyrzutu ani pretensji, z autentycznym zaciekawieniem w głosie. Nigdy nie sprzeciwiła się żadnej decyzji swojej rodziny na głos. Czasem jednak w swoich własnych myślach uważała, że to czy inne morderstwo nie było tak naprawdę potrzebne. Że ona by tego nie zrobiła.

I dlatego koniec końców opuściła rodzinę Fontainestand. Bez agresji, bez nienawiści, bez wielkiego dramatu. Pożegnała się ładnie ze swoją mamą i swoim tatą, ze swoimi braćmi i siostrami. Widać było, że nikt nie chce by dziewczyna opuszczała ich progi. Nie dlatego, że bano się, że sobie nie poradzi, a dlatego, że rodzina poniekąd traciła swoją maskotkę, swoje ukochane dziecko. Shiria miała na tyle umiejętności i naturalnych zdolności, że nikt nie bał się o jej powodzenie w życiu. Nie potrafiła jeszcze mordować ludzi, ale też nikt nie potrafił wyrządzić za dużo krzywdy jej samej. Z drugiej strony zaś nie wyglądało na to, by sama miała jakieś mentalne blokady przeciwko zabijaniu. Ot, kierowała się po prostu własną sprawiedliwością, ale też pozwalała innym kierować się swoją. Pod tym kątem była całkiem dziwaczną osobą.

Ironia losu sprawiła, że dziewczynie udało się dołączyć do Phantom Troupe. Okrutna ironia sprawiła, że dziewczyna z klanu, który został wymordowany przez tę właśnie grupę teraz stała się jedną z nich. Nie rozpoznawała żadnego z członków, nie kojarzyła samego zdarzenia, nie widziała z kim się zadaje i kim się właśnie stała. Wiedziała jednak, że Phantom Troupe kieruje się swoim własnym kodeksem i podejmuje decyzje oparte o swoje własne powody, a nie tylko bazując na zleceniach i przyjmowanych kwotach pieniężnych. To brzmiało dużo sensowniej niż zwykłe życie zabójcy, a przy tym wciąż wiązało się z przebywaniem wśród grupy ludzi, z którymi Shiria mogła zachowywać pozytywne kontakty... i robić co chce.
 
~~Tę część uzupełniamy po akcepcie powyższego~~

Rodzaj Nenu: Iluzjonista [5 PR]
Zdolności Nen: Ten [I - 5 PR], Ren [I - 5 PR], Hatsu [I - 10 PR], Zetsu [I - 10 PR], In [I - 30 PR], Gyo [20 PR], Ryu [5 PR]

Posiadane techniki Nen: [30 PR]
Nazwa: Korzenny Kwiat Podziemi
Rodzaj Nenu: Iluzjonista
Zasady użycia: Przeciwnicy muszą znajdować się na terenie do 20 metrów od użytkownika Nenu, na poziomie I Tenu Shiria potrzebuje pełnej tury by uaktywnić swoją moc (na poziomie III aktywacja następuje natychmiastowo), aczkolwiek w trakcie przeprowadzania aktywacji może się poruszać (za to nie może atakować), przy samej aktywacji musi dotknąć dłonią ziemi/wybranej powierzchni (dotknięcie następuje tylko raz, przy rozpoczęciu używania techniki)

Opis działania:
1. Shiria korzystając ze swoich zdolności iluzjonisty tworzy pod ziemią, bezpośrednio pod sobą specjalny rodzaj kwiatu wyposażony w bardzo silne i mocne korzenie, które bez większego problemu potrafią przeorać nie tylko ziemię, ale także wszelkiego rodzaju beton czy inne twarde podłoże. Kwiat niekoniecznie utworzony musi zostać w faktycznej ziemi, jako że jest to kreacja na podstawie aury - można go "zasadzić" także w domowej posadzce czy wewnątrz kamienia, wymagana jest jednak co najmniej powierzchnia 2 metrów kwadratowych.
2. Korzenie, którymi dysponuje kwiat rozrastają się na powierzchni 20 metrów i na tej powierzchni swobodnie wychynąć mogą spod ziemi, z łatwością przebijając dany grunt (chyba, że ten jest wzmocniony w jakiś Nenowy sposób, który by im to uniemożliwił). Korzeni jest 6, każdy nich posiada grubość pięści w swoim "trzonie", a przy końcu gałęzi zwęża się ona tak, że staje się ostra i może spokojnie przebijać się przez twarde powierzchnię. Nie jest problemem dla nich także przebicie ludzkiego ciała na wylot.
3. Korzenie wydostając się spod ziemi maksymalnie sięgnąć mogą do 3 metrów ponad nią, a także w zakresie 360 stopni.
4. Każdy korzeń wynurzyć się spod ziemi może tylko raz, następnie pozostaje w miejscu, w którym się pojawił i w obrębie wspomnianych 3 metrów atakuje osobników uznawanych przez Shirię za wrogów. Shiria decyduje kiedy dany korzeń się wynurza i w którym miejscu. Tuż przed (sekundę) wynurzeniem korzenia bezpośrednio pod stopami przeciwnika odczuwane jest delikatne drżenie.

*Punkty od 5 do 7 obowiązują dopiero przy posiadaniu 3 poziomu Hatsu.*

5. Jeżeli już przy wynurzeniu się korzenia spod ziemi nastąpi bezpośrednie trafienie przeciwnika dodatkowy korzeń tworzy się pod ziemią.
6. Jeżeli w powyższy sposób utworzone zostaną 3 dodatkowe korzenie uaktywniona zostaje dodatkowa zdolność techniki - cała 9tka (nowe 3 i 6 podstawowych korzeni) ponownie chowa się pod ziemię. Następnie Shiria wybiera jeden konkretny cel, a każdy z korzeni naprowadzony zostaje na przebywającego w obrębie terenu działania techniki przeciwnika. Korzenie nie posiadają konkretnego celu na ciele wroga, mają jednak za zadanie trafić danego gagatka. Pojawiają się stopniowo, jeden po drugim, w odstępach kilku-sekundowych, istnieje więc możliwość zarówno skorygowania ataku korzeni (na zasadzie - następny korzeń wie, że wróg się przemieścił), jak i uniknięcia ataku. Korzenie pojawiają się jednak szybciej niż normalnie więc i trudniej ich uniknąć. Całość tego ataku przeprowadzona musi zostać w jednej serii (poście). Po zakończeniu tego ataku korzenie pozostają w danym miejscu (działając tak samo jak podstawowe), chyba, że czas działania techniki dobiegł końca.
7. Jeżeli z dziewięciu korzeni opisanych w punkcie 6 co najmniej pięć trafi swojego celu, w jego ciele umieszczony zostaje dodatkowy, niewielki kwiatuszek. Wywołuje on zawroty głowy i zwiększa zmęczenie, a po trzech postach usunięty zostaje z organizmu poprzez zwrócenie posiłku danego dnia.  

Zużycie Nenu: Pojedynczy korzeń kosztuje 25 jednostek Nenu, a od drugiej tury za utrzymanie go na powierzchni ziemi płaci się 5 jednostek Nen za post. Cena korzeni nie obejmuje dodatkowych, które powstały przy zastosowaniu punktów 5-7.

Umiejętności: Brak
Ekwipunek: Komórka, kompas, notesik, kredki, nasiona, kilka kwiatów, konewka, torba na ramię,

Kurcze... Iluzjonista. Pisz techniczną.
Wybierz numerem w PT

Numer w PT: 6.


Rodzaj Nenu: Iluzjonista [5 PR]
Zdolności Nen: Ten [I - 5 PR], Ren [I - 5 PR], Hatsu [I - 10 PR], Zetsu [I - 10 PR], In [I - 30 PR], Gyo [20 PR], Ryu [5 PR]
Posiadane techniki Nen: [30 PR]
Nazwa: Korzenny Kwiat Podziemi
Rodzaj Nenu: Iluzjonista
Zasady użycia: Przeciwnicy muszą znajdować się na terenie do 20 metrów od użytkownika Nenu, na poziomie I Tenu Shiria potrzebuje pełnej tury by uaktywnić swoją moc (na poziomie III aktywacja następuje natychmiastowo), aczkolwiek w trakcie przeprowadzania aktywacji może się poruszać (za to nie może atakować), przy samej aktywacji musi dotknąć dłonią ziemi/wybranej powierzchni

Opis działania:
1. Shiria korzystając ze swoich zdolności iluzjonisty tworzy pod ziemią, bezpośrednio pod sobą specjalny rodzaj kwiatu wyposażony w bardzo silne i mocne korzenie, które bez większego problemu potrafią przeorać nie tylko ziemię, ale także wszelkiego rodzaju beton czy inne twarde podłoże. Kwiat niekoniecznie utworzony musi zostać w faktycznej ziemi, jako że jest to kreacja na podstawie aury - można go "zasadzić" także w domowej posadzce czy wewnątrz kamienia, wymagana jest jednak co najmniej powierzchnia 2 metrów kwadratowych.
2. Korzenie, którymi dysponuje kwiat rozrastają się na powierzchni 20 metrów i na tej powierzchni swobodnie wychynąć mogą spod ziemi, z łatwością przebijając dany grunt (chyba, że ten jest wzmocniony w jakiś Nenowy sposób, który by im to uniemożliwił). Korzeni jest 6, każdy nich posiada grubość pięści w swoim "trzonie", a przy końcu gałęzi zwęża się ona tak, że staje się ostra i może spokojnie przebijać się przez twarde powierzchnię. Nie jest problemem dla nich także przebicie ludzkiego ciała na wylot.
3. Korzenie wydostając się spod ziemi maksymalnie sięgnąć mogą do 3 metrów ponad nią, a także w zakresie 360 stopni.
4. Każdy korzeń wynurzyć się spod ziemi może tylko raz, następnie pozostaje w miejscu, w którym się pojawił i w obrębie wspomnianych 3 metrów atakuje osobników uznawanych przez Shirię za wrogów. Shiria decyduje kiedy dany korzeń się wynurza i w którym miejscu. Tuż przed (sekundę) wynurzeniem korzenia bezpośrednio pod stopami przeciwnika odczuwane jest delikatne drżenie.

*Punkty od 5 do 7 obowiązują dopiero przy posiadaniu 3 poziomu Hatsu.*

5. Jeżeli już przy wynurzeniu się korzenia spod ziemi nastąpi bezpośrednie trafienie przeciwnika dodatkowy korzeń tworzy się pod ziemią.
6. Jeżeli w powyższy sposób utworzone zostaną 3 dodatkowe korzenie uaktywniona zostaje dodatkowa zdolność techniki - cała 9tka (nowe 3 i 6 podstawowych korzeni) ponownie chowa się pod ziemię. Następnie Shiria wybiera jeden konkretny cel, a każdy z korzeni naprowadzony zostaje na przebywającego w obrębie terenu działania techniki przeciwnika. Korzenie nie posiadają konkretnego celu na ciele wroga, mają jednak za zadanie trafić danego gagatka. Pojawiają się stopniowo, jeden po drugim, w odstępach kilku-sekundowych, istnieje więc możliwość zarówno skorygowania ataku korzeni (na zasadzie - następny korzeń wie, że wróg się przemieścił), jak i uniknięcia ataku. Korzenie pojawiają się jednak szybciej niż normalnie więc i trudniej ich uniknąć. Całość tego ataku przeprowadzona musi zostać w jednej serii (poście). Po zakończeniu tego ataku korzenie pozostają w danym miejscu (działając tak samo jak podstawowe), chyba, że czas działania techniki dobiegł końca.
7. Jeżeli z dziewięciu korzeni opisanych w punkcie 6 co najmniej pięć trafi swojego celu, w jego ciele umieszczony zostaje dodatkowy, niewielki kwiatuszek. Wywołuje on zawroty głowy i zwiększa zmęczenie, a po trzech postach usunięty zostaje z organizmu poprzez zwrócenie posiłku danego dnia.  

Zużycie Nenu: Pojedynczy korzeń kosztuje - , a od drugiej tury za utrzymanie go na powierzchni ziemi płaci się 5 jednostek Nen za post.

Umiejętności: Brak
Ekwipunek: Komórka, kompas, notesik, kredki, nasiona, kilka kwiatów, konewka, torba na ramię,

Punkty od 5 do 7 dopiero przy opanowaniu Hatsu na poziomie III

Ponadto płacisz 35 Nenu za przyzwanie pojedynczego korzenia + 5 Nenu na turę za każdy przyzwany korzeń, licząc od 2 tury.

Pierwsze zdanie - spoko.

Drugie zdanie - mniej spoko. O ile 5 nenu za turę rozumiem - bo korzenie jednak coś robią po użyciu i przy trwaniu - to po prostu ma sens, to o tyle już płacenia za poszczególne korzenie oddzielnie nie bardzo.

Jako że zazwyczaj porównuję się z innymi graczami - np. Twoja technika Nenowa zabiera ustaloną liczbę Nenu za całe jej użycie. Mimo tego, że może potrwać i kilka dni. Moja tyle rzecz jasna nie potrwa - wynika to choćby z samego poziomu moich umiejętności. Aria generuje 15 ostrzy i płaci raz 75 jednostek Nenu, mimo że ostrzy jest 15. Wiadomo, inny typ nenu, ale w zasadzie to na jedno wychodzi.

Tak jak mówię - widzę sens płacenia 5 jednostek Nenu za każdy przyzwany korzeń co turę, ale nie widzę powodu, by tak bardzo podnieść sam koszt tego przyzwania.

Bliżej twojej technice do techniki Zenka. Tylko twoja technika jest bardziej niebezpieczna niż jego. On ma 15 + 5 za coś, co odpowiada jednemu twojemu korzeniowi(tylko trudniej tym zabić i jest niebezpieczniejsze dla samego użytkownika). Ale ok, mogę ci dać 25 za korzeń + 5 za korzeń na post

Okej, argument z Zenkową mocą ma sens. Dla uściślenia jednak wolę dopytać o kilka rzeczy:

Punkty 5-7 - płacę za nie tak samo jak za resztę korzeni czy są darmowe? Bo w założeniu te nowe korzenie i ostatni atak miały być darmowe pod kątem nenu. Korzenie de facto są już pod ziemią (w rozumieniu - istnieją), muszą tylko się schować i wyłonić ponownie. No i wcześniej muszę mieć wykupiony III poziom Hatsu, więc to też nie tak, że to się kompletnie z tyłka dzieje.

Dotykam ziemi tylko raz przy rozpoczęciu techniki, nie muszę tego robić przy przywołaniu każdego korzenia.

Czy nie dałoby się (i to jest tylko pytanie) kosztu pojedynczego korzenia ustawić na poziomie 20 Nenu? Jeżeli nie to spoko, przeżyję, po prostu 20 za jeden korzeń brzmi o tyle lepiej, że mógłbym użyć i 5 korzeni naraz (a potem paść z braku Nenu, ale ciii), a przecież oryginalnie technika ma ich 6.

5-7 Darmowe
Dotykasz tylko przy rozpoczęciu
Nie, nie zejdę niżej.

Oko, zmiany naniesione i wrzucone w KP, zerknij czy wszystko okej jeszcze~

Akcept